Wywiad z trenerem Adamem Cichoniem.
Drużyna Orkan Rzerzeczyce zaczęła już przygotowania do nadchodzącej rundy. O przygotowaniach oraz meczach kontrolnych opowie trener zespołu - Adam Cichoń. Zachęcam do zapoznania się z wywyiadem. Ruszyła również sprzedaż gadżetów drużyny: smycze, vlepki, czy też małe flagi można nabyć w siedzibie klubu lub przez fanpage na Facebooku.
Ilona Wołek: Jak trener oceni postawę drużyny po ostatniej rundzie?
Adam Cichoń: Runda jesienna była rundą, w której musieliśmy skupić się na łapaniu punktów. Wielu zawodników nie było obecnych na meczu z powodu spraw osobistych i dlatego najważniejszym celem było zdobycie jak największej iloscie punktów w takiej sytuacji. Moja ocena jest taka, że mogło być lepiej, lecz trzeba przyznać, że punkty na mocnych drużynach jak Konopiska czy Huta Stara tknęły w nas nadzieję, że będzie dobrze.
I.W.: Jakie są postawione cele na zbliżającą się rundę? Czy była już rozmowa na ten temat z prezesem, czy z zawodnikami?
A.C.: Odnośnie rundy, która nas czeka mamy założony cel scementowania składu o nowych zawodników i wprowadzanie nowego ustawienia, które myślę, że powinno nam dać dużą radość w graniu. Zdradzę tylko, że będę dążył do ofensywnej gry Prezes i zawodnicy wiedzą, że czeka nas dużo pracy i druga część sezonu jest przeznaczona na budowanie drużyny.
I.W.: Za nami dwa mecze sparingowe, jeden na plus, drugi na minus. Jakieś wnioski są już wyciągnięte po spotkaniach?
A.C.: Tak za nami już dwa sparingi, jeden wygraliśmy drugi przegraliśmy. Cieszę się z wygranej, lecz nie jestem zadowolony z gry taktycznej w obu sparingach.Wynikow nie biorę pod uwagę, ponieważ daje ogrywać się zawodnikom młodym, którzy tego potrzebują. Plus jest taki, że tych sparingów mamy 7 i na pewno będziemy wyciągać wnioski.Nowych zawodników próbuje na różnych pozycjach i pierwsze wnioski co do walki o dane miejsce w składzie już mi się nakreślają.
I.W.: Wiemy również, że kilku zawodników zmaga się z kontuzjami, czy trener będzie mógł na nich liczyć w pierwszym meczu nowej rundy?
A.C.: Na pewno jestem zadowolony, że Kamil Ołdakowski wrócił i po kontuzji nie ma już śladu. Wszyscy czekamy na Mateusza Mielczarka, który zmaga się z urazem kolana. Mam nadzieję, że będzie gotowy do gry na pierwszy mecz ligowy ale zdaje sobie sprawę, że zdrowie jest najważniejsze jak i obowiązki poza klubem i dlatego będę ostrożny w wystawianiu naszego kapitana w pełnym wymiarze czasowym.. Na bieżąco czekamy, aż wznowią treningi jak najszybciej Dominik Wołek i Damian Kowalik po kontuzjach, które wyniknęły z bieżących zajęć i sparingów.
I.W.: Kilka słów o transferach, Orkan wzmocnił się o nowych zawodników, byli oni również obecni na meczach kontrolnych, jak trener ocenia ich postawę? Będzie walka o sklad?
A.C.: Co do transferów... Na pewno cieszę się, że młodzież z Rzerzęczyc wraca do treningów. Mowa tu o Dawidzie Bienku, Karolu Jasnosie i Rafale Matuszczaku. Cieszę się z nowych nabytków w wieku młodzieżowca, są to Szymon Bugaj i Czarek Wychocki.Czekamy na sfinalizowanie transferów Marcina Urbańskiego i Adriana Ludwisiaka, z którym miałem już przyjemność pracować. No i oczywiście Damian Woch. Człowiek, który według mnie będzie kierował naszą grą, już pozytywnie się pokazuje z meczach sparingowych na dworze, jak i na hali. Sparing z Gromem Poczesna - 6 strzelonych bramek. Kadra na tą chwilę jest szeroka i mam po dwie osoby na daną pozycję, więc walka o skład na pewno będzie, a to służy do zaangażowania się na 100%, przez co wyniki Orkana powinny być dużo lepsze niż w poprzedniej rundzie.
I.W.: Jest jakaś koncepcja w głowie co do ustawienia drużyny na boisku?
A.C.: Tak, mam koncepcję co do ustawienia drużyny, lecz tak jak mówiłem wcześniej czeka nas jeszcze dużo pracy, żeby to funkcjonowało. Każdy na boisku musi wiedzieć za co odpowiada i taktycznie grać na maksa. Sparingi nam w tym pomogą i na pewno będę dążył żeby jak najwcześniej wyjść na duże boisko na treningi, bo widać, że chłopakom tego
brakuje.Ustawienia nie będę zdradzał. Zawodnicy i wszyscy związani z klubem wiedzą do czego dążymy.
I.W.: I ostatnie pytanie. Jak przebiega współpraca z nowym prezesem? Może trener liczyć na Pana Tomasza w każdym momencie oraz sytuacji?
A.C.: Przychodząc do klubu wiedziałem, że zaczynają się tutaj zmiany. Z prezesem Tomaszem współpracuje mi się bardzo dobrze i cieszę się, że ściągnął mnie do klubu, który darzę szczególnym sentymentem, lecz wiemy, że czeka nas dużo pracy aby Orkan Rzerzęczyce przypomniał wszystkim drużynom solidny klub, ktorego będą się obawiać w każdym meczu i w każdej minucie. Chciałbym też podziękować Panu Andrzejowi Śpiewakowi za wieloletnią współpracę, za wspólne wygrane i przegrane mecze w Orkanie.
I.W.: Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i życzę powodzenia w zbliżających się spotkaniach ligowych.
A.C.: Również dziękuję za przemiłą rozmowę.