Odbiór odpadów komunalnych

Nowe zasady gospodarowania odpadami

W 2013 roku  została wprowadzona tzw. reforma śmieciowa. Gmina,  rozumiejąc potrzeby swoich mieszkańców, przez 6 lat utrzymywała stawki opłat za odbiór odpadów komunalnych  na stałym poziomie. Niestety, przepisy prawa nie pozwalają na dotowanie przez gminę gospodarki odpadami. Wiąże się to z koniecznością wprowadzenia nowej wysokości opłaty oraz metody jej ustalania.

Nasza Gmina prowadzi sześciopojemnikowy odbiór odpadów (odpady zmieszane, szkło, popiół, odpady biodegradowalne, papier, tworzywa sztuczne + metal + opakowania wielomateriałowe), 2 razy do roku organizuje odbiór odpadów wielkogabarytowych sprzed posesji oraz dba o właściwe utrzymanie i funkcjonowanie PSZOKA-a (Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych). Wciąż wzrastające ceny odbioru, transportu i zagospodarowania odpadów komunalnych, które wyniknęły z ostatniego przetargu zmuszają nas niestety do wprowadzenia innej metody i stawki opłaty od mieszkańców. Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi z nieruchomości, na których zamieszkują, ustalana będzie jako iloczyn liczby zamieszkujących daną nieruchomość oraz ustalonej stawki opłaty. Od 1 maja 2019 r. planuje się ustalenie opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, zbieranymi i odbieranymi w sposób selektywny w wysokości 13 zł miesięcznie od każdego mieszkańca oraz 26 zł miesięcznie od każdego mieszkańca za odbiór odpadów, które nie są zbierane i odbierane w sposób selektywny. Większość gmin w Polsce już wcześniej podwyższyła opłaty za odbiór odpadów i przymierza się do kolejnych podwyżek, bowiem zgodnie z obecnymi przepisami gminy nie mogą finansować z własnych środków systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, a dotychczasowa wysokość wpływów z opłat jest niewystarczająca na pokrycie ponoszonych przez gminę wydatków.

To dość drastyczna podwyżka dla mieszkańców. Co więc wpłynęło na taki wzrost kosztów?

Bezpośrednio na koszty po stronie gminy wpłynęły wyniki postępowania przetargowego, z którymi można się zapoznać na stronie
bip.klomnice.pl.

Do wysokości ofert z pewnością przyczyniło się wprowadzenie obowiązkowego w skali kraju szczegółowego systemu selektywnego zbierania odpadów przy równoczesnym braku popytu na surowce wtórne. Istotny wzrost kosztów spowodowały też nowe i restrykcyjne przepisy dotyczące wyposażenia zakładów w bardzo kosztowne systemy monitoringu wizyjnego on-line oraz obowiązek uiszczania gwarancji finansowych. Co gorsza, znowelizowane przepisy zupełnie niepotrzebnie wymuszają także bardzo kosztowne reorganizacje wielu przedsiębiorstw. Oczywiście w oferowanych cenach przetargowych, przedsiębiorcy muszą uwzględniać wzrost płacy minimalnej, cen paliwa, kosztów zakupu utrzymania taboru, a od 2020 r. nowych śmieciarek niskoemisyjnych zasilanych energią elektryczną lub gazem ziemnym, czego wymaga ustawa o elektromobilności. Głównym powodem podwyżki jest także regularnie wzrastająca opłata środowiskowa (ustalana niezależnie od samorządów w drodze rozporządzenia Rady Ministrów) za składowanie i magazynowanie niesegregowanych odpadów zmieszanych na składowisku odpadów tzw. opłata marszałkowska. W 2015 roku opłata ta wynosiła 24 zł za tonę, w 2017r. 140 zł za tonę, w roku 2019 wynosi 170 zł, a z kolei w roku 2020 r. ma wynieść 270 zł za tonę. Firmy „śmieciowe”, gospodarujące odpadami komunalnymi, ponoszą też coraz więcej wydatków związanych z nakładaniem na nie nowych obowiązków, wynikających ze zmian przepisów prawa, co właśnie przekłada się na ostateczne ceny za odbiór odpadów komunalnych. Kolejną przyczyną wzrostu cen za gospodarowanie odpadami jest zwiększająca się z roku na rok ilość produkowanych i odbieranych odpadów na terenie gminy oraz niewłaściwa segregacja odpadów przez mieszkańców lub wręcz jej brak. Jak wynika z raportów firm „śmieciowych”, bardzo wiele gospodarstw, mimo złożonych deklaracji o stosowanej segregacji śmieci, wystawia przed posesje tylko pojemniki z odpadami zmieszanymi. Jeżeli nie zaczniemy lepiej dbać o segregację odpadów, to gmina będzie w przyszłości ponosiła kary wynikające z nieosiągnięcia odpowiednich poziomów recyklingu, które z roku na rok są coraz wyższe; za 2018r. wymagany poziom recyklingu wynosi 30%, za rok 2019 gmina będzie musiała już osiągnąć poziom 40%, a za rok 2020 aż 50%. Nie bez znaczenia jest również tzw. rejonizacja, według której dana gmina jest przydzielona do konkretnego regionu (określonego w Planie gospodarki odpadami dla województwa śląskiego na lata 2016-2022), w przypadku gminy Kłomnice jest to region I. Przyporządkowanie gminy do właściwego regionu z jednej strony wskazuje, gdzie mogą zostać oddane i zagospodarowane zmieszane odpady komunalne, odpady zielone oraz pozostałości z sortowania odpadów komunalnych, z drugiej zaś strony stwarza monopol konkretnych instalacji, do których kierowane są wskazane odpady. Ponadto wspomniana rejonizacja ogranicza firmom z innych województw przystępowanie do przetargów na świadczenie usług w zakresie odbioru, transportu i zagospodarowania odpadów komunalnych z uwagi m. in. na brak możliwości przekazania odpadów do najbliższych instalacji, tylko do tych przyporządkowanych do konkretnego regionu. Podkreślić należy, że wnoszone przez mieszkańców wyższe opłaty za odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów mają wyłącznie zasilić system gospodarowania odpadami komunalnymi, pokrywać koszty z nim związane, a nie mogą być przeznaczane na inne zadania gminy. Problem podwyżek niestety dotyczy wszystkich gmin w Polsce. Niestety próżno szukać alternatywnych rozwiązań. Samorządy pozostawione są samym sobie i prócz obowiązkowego systemu gospodarki odpadami komunalnymi, jaki w myśl ustawy śmieciowej musiał zostać zorganizowany od lipca 2013 r., gminy muszą wywiązywać się z obowiązkowego osiągnięcia odpowiednich poziomów recyklingu.

Te wszystkie czynniki spowodowały, że gmina jest zmuszona podwyższyć stawki opłat za odbiór odpadów komunalnych. W przeciwnym razie, gdy gmina dokładałaby do systemu gospodarki odpadami komunalnymi, może ponosić odpowiedzialności za brak właściwej gospodarki środkami publicznymi.